Zachęcamy do kontaktu z prawnikami!
W poniższym artykule wyjaśniamy, jakie pytania warto zadać deweloperowi przed kupnem mieszkania.
Zakup nieruchomości to ogromne zobowiązanie, do którego powinno się należycie przygotować. Przede wszystkim trzeba mieć stabilną sytuację finansową oraz odłożone środki na wkład własny. Następnie warto ustalić, jaki typ lokalu nas interesuje, a zwłaszcza jaki chcemy mieć standard, lokalizację, rozkład pomieszczeń czy potrzebujemy przynależności ogródka, garażu czy balkonu. Zachęcamy także do przejrzenia Ustawy deweloperskiej oraz zrobienia analizy lokalnego rynku nieruchomości. Natomiast przed spotkaniem z deweloperem powinno się spisać pytania, które zadamy podczas rozmowy. Zawczasu należy też poprosić o draft umowy deweloperskiej wraz z prospektem informacyjnym.
Zapoznanie się z podstawową dokumentacją pozwoli wyjaśnić wiele kwestii i da lepszą perspektywę na ocenę danej oferty. W ramach przygotowań do wizyty w biurze firmy deweloperskiej nie można pominąć etapu skrupulatnej weryfikacją spółki. Istotne jest sprawdzenie kondycji finansowej i sytuacji prawnej dewelopera. Tylko w ten sposób zabezpieczymy należycie nasze interesy i unikniemy ewentualnych kłopotów w przyszłości.
Wśród pytań, które należy zadać deweloperowi, powinny znaleźć się te dotyczące zagospodarowania najbliższej okolicy inwestycji, a także sposobu jej finansowania. Aspekt dotyczący środków na opłacenie budowy jest szczególnie ważny, ponieważ od niego w sporej mierze zależy sukces przedsięwzięcia. Co do zasady, im więcej kapitału deweloper posiada, tym lepiej. Jeśli nieruchomość realizowana jest w większości z pieniędzy nabywców, to istnieje realne ryzyko problemów finansowych, związane ze sprzedażą niewystarczającej ilości lokali, czy nieterminowym spłacaniem rat przez kupujących. Opcjonalnie firma deweloperska może starać się o kredyt, a wtedy najistotniejszą kwestią będzie wywiązanie się dewelopera z zobowiązań wobec banku kredytującego inwestycje.
Wracając jeszcze do pytania o zagospodarowanie, to polecamy sprawdzić okolicę co najmniej w obrębie jednego kilometra od interesującej nas nieruchomości. Uciążliwe sąsiedztwo to nie tylko codzienne nieprzyjemności, ale i realne obniżenie wartości zakupionego lokalu. Sprzedaż domu bądź mieszkania graniczącego ze śmietniskiem, fabryką czy cmentarzem jest doprawdy sporym wyzwaniem.
Potrzebujesz pomocy prawnika od nieruchomości?